jak sobie radzić ze stresem w pracy

Prawdopodobnie nie ma na świecie takiej pracy, którą zawsze wykonywalibyśmy bez trudu i z czystą radością. Nawet jeśli początkowo wydawało się nam, że zajmowanie się informatyką musi być niezwykle fascynujące, teraz zauważamy, że codzienne przesiadywanie w biurze bywa bardzo stresujące. Każdego dnia musimy sobie radzić z uczuciem poddenerwowania.

Wracamy do swoich domów i mieszkań mocno zestresowani i nie mamy ochoty już na nic, dlatego rezygnujemy z zabawy z dzieckiem i nawet nie tulimy się do swojego partnera – wolimy położyć się do łóżka i zasnąć, nie myśląc już dłużej o tych wszystkich problemach zawodowych. Gdybyśmy jednak znaleźli odpowiedź na pytanie – jak sobie radzić ze stresem w pracy – moglibyśmy o wiele lepiej funkcjonować i jakość całego naszego życia uległaby widocznej poprawie. Spróbujmy opanować targające nami nerwy i ćwiczymy różne techniki uspokajające, aby stres nie zapanował nad całym naszym życiem.

jak sobie radzić ze stresem

Najpierw zastanówmy się nad tym, co tak naprawdę najbardziej nas stresuje. Być może po prostu boimy się swojego szefa i na jego widok dostajemy sporych palpitacji serca. Przeraża nas już sam jego wygląd. Wysoki i potężnie zbudowany mężczyzna, zawsze ubrany w ekskluzywny garnitur, przypomina postać z najstraszniejszych filmów, przy której zawsze czujemy się gorsi i mniej wartościowy.

Już sam jego widok jest straszny, a wydobywający się z niego głos potrafi zjeżyć skórę na ciele najodważniejszego człowieka. Strach przed własnym szefem można jednak szybko opanować. Najpierw uświadommy sobie fakt, iż jest on takim samym człowiekiem jak my. Po powrocie do domu zapewne bierze szybki prysznic, bawi się ze swoimi dziećmi, je ciasto w towarzystwie rodziny i ubiera się w kolorową piżamkę, aby odpocząć na fotelu czy kanapie. Twórzmy sobie w głowie pozytywny wizerunek osób, które nas przerażają. Starajmy się także zauważać ich ludzkie cechy – nawet jeśli nasz szef zazwyczaj krzyczy, zapewne zdarza mu się mieć dobry humor i zasypywać nas żarcikami.

A jak sobie radzić ze stresem w pracy, który wynika z ciągłego działania pod presją?

Narzucają ją na nas współpracownicy i oczywiście wyżej wymieniony szef. Wszyscy oczekują od nas pełnego profesjonalizmu i perfekcjonizmu, a my staramy się sprostać tym wyzwaniom. Pracujemy po osiem godzin dziennie, jednak zazwyczaj zostajemy po godzinach w biurze i kończymy zaległe projekty, byleby tylko wykonać wszystko w odpowiednim terminie.

Zabieramy pracę ze sobą do domu i zamiast pobawić się ze swoimi dziećmi, siadamy przed komputerem i zajmujemy się kolejnymi projektami. Chcemy wyprzedzać wszystkich, dlatego bezustannie z nimi konkurujemy. Czy jednak daje nam to poczucie szczęścia czy chociażby niewielkie spełnienie? Oczywiście nie. Im więcej pracujemy, tym bardziej zmęczeni jesteśmy, a to przekłada się na naszą wydajność. Stajemy się coraz mniej kreatywni, a najprostsze zadanie wydaje nam się być niesamowitym wyzwaniem. Od czasu do czasu po prostu sobie odpuśćmy. Nic się nie stanie, jeśli raz nie uda nam się dotrzymać terminu, a projekt skończymy nie w sobotę, a w poniedziałek.

Stres może być także efektem panującej w firmie atmosfery. Nie zawsze jest ona przyjemna i kolorowa. Zwłaszcza w dużych i dbających o swoją renomę korporacjach panuje tzw. „wyścig szczurów”. Pracownicy podkładają sobie nawzajem nogi i nieraz na siebie donoszą, byleby tylko wygryźć kogoś ze stanowiska i uzyskać awans czy dodatkową premię. Być może sami jesteśmy ofiarami podobnych zachować. Mimo iż zawsze dobrze wywiązujemy się ze swoich obowiązków, nasi „koledzy” sądzą inaczej i nie boją się o tym opowiedzieć dyrektorowi całej firmy.

Co możemy zrobić w takiej sytuacji?

Zupełnie nic. Najlepiej nie reagujmy na żadne docinki i nie odpowiadajmy na krytykę wychodzącą z ust naszych współpracowników. Róbmy swoje i starajmy się to robić jak najlepiej, a nikt nie będzie w stanie przejąć naszego stanowiska. Reagujmy tylko wtedy, gdy sprawy posuną się za daleko. Jeśli ktoś opowiada bzdury o naszym życiu prywatnym, powinniśmy go publicznie zbesztać i skrytykować za mieszanie się do cudzego życia.

Skoro wiemy już, jak sobie radzić ze stresem w pracy, jesteśmy gotowi do stawiania czoła najróżniejszym wyzwaniom. Każdego dnia będziemy je spotykać i każdego dnia musimy sobie z nimi jakoś radzić. Jeśli jednak dojdziemy do wniosku, że w naszej firmie po prostu nie da się pracować spokojnie i komfortowo, po prostu ją zmieńmy. Obecnie polski rynek jest przepełniony najróżniejszymi korporacjami. Niektóre z nich na pewno zechcą nas zatrudnić.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here